Prosto z ulicy…
Przeciwstawne obrazy…
Eksperymenty z kompozycją i kadrowaniem. Temat na drugim planie…
A tymczasem… Nikon Zfc oczekuje na nowe jasne obiektywy. Skoro oczekuje – posiłkuję się kitem. Oczywiście obiektywy z pełnoklatkowego Nikona jak najbardziej pasują ale nie podpinam pod APSC – jakoś niezręcznie to wygląda z małym korpusem. Powyżej – sobotni spacer po lesie bez najmniejszych napinek artystycznych… ot takie zwykłe spacerowe fotografowanie… 🙂
Nikon Z fc
Nikon Z fc – test w naturze. Zdjęcia w kiepskim świetle bo dzień bez słońca. Ostrość i kontrast barwny – bez zarzutu, choć jasność na długim końcu tragiczna bo 6.3. Jak widać bezlustrom to nie przeszkadza… 🙂
Nikon Z fc – podobno najlepiej sprzedający się Nikon. Powrót do przeszłości, styl retro w najlepszym wydaniu.
A zdjęcia ? Zadziwia jakość – szczególnie z dopiętym ciemnym obiektywem kitowym. „Ogródkowe” foty na szybko powyżej…