
…
Portret charakterystyczny…

…
Czas sięgnąć do rolek od lat stojących w szafie. Niewywołane filmy co jakiś czas o sobie przypominają.
Oczywista strata, kiedyś na tych materiałach powstawały nasze TFUrcze prace. Po latach nawet nie wiadomo jakich obrazów można się spodziewać.
I stało się: Ilford Delta 100, film szeroki, wywoływacz Adox FX 39 II, klatka 6×9 w oryginale skanowana na 6400 dpi.
Niewywołany materiał przeleżał kilkanaście lat, może 20. Zachwyca tonalność i detaliczność…no i ten analogowy look… 🙂
Na zdjęciu wejście do baszty na zamku w Broniszowie.
…
Portrety…

…
W przyrodzie jeszcze nieco szaro… tworzenie w barwach podnosi na duchu… 🙂
…
Głębokie… W czerni i bieli. Tamron 70-180/2,8 Sony E.

…
Droga do celu… wyraźnie wytyczona…
…
Nowy obiektyw – nowe testy. Tym razem Sony 6700 z Tamronem 70-180/2,8. Ostrość znakomita. Obiektyw pełnoklatkowy do APSC to może trochę na wyrost.
Ale odcinamy aberracje na brzegach i jest naprawdę znakomicie.
…
Kwiatki poniżej, a teraz abstrakcyjnie…Możliwa jest każda rzeczywistość więc i takie też…

…
Kwiecień… a więc kwiaty… 🙂

…
Obraz…