Grudzień 2020

Zdjęciami kończącymi ten rok są – omen nomen – zdjęcia z cmentarza.
Nie cmentarne ale z cmentarza. Wielki Cmentarz Centralny w Szczecinie jest naprawdę wielki – jeden z największych w Europie. Fotograf znajdzie tu wiele typowo parkowych plenerów. W wielu miejscach można swobodnie robić zdjęcia bez obawy, że jakiś nagrobek znajdzie się w kadrze. A więc tylko kilka kadrów – i do zobaczenia (spotkania blogowego) w przyszłym roku…

Komputery za dużo pracują na biegu jałowym – mogłyby robić coś pożytecznego.
Malować obrazy albo przynajmniej udawać, że im to dobrze wychodzi.
Nawet ktoś mógłby uwierzyć, że to prawdziwa sztuka.
Dzisiaj próbka tzw. fotomalarstwa: punktem wyjścia jest prosta fotografia – komputer zrobił resztę…

Świąteczne światełka uliczne – w tym roku bardzo słabo, nikt się nie postarał.. Więc nie robię zdjęć. Jedynie Zamek jako tako oświetlony. Kilka zdjęć dla podtrzymania świątecznego nastroju…

Mniej więcej o tej porze – tak potrafił wyglądać świat… czyli zima.

Odbicia, odbicia… Tu przyroda odbija się w giętych lustrach…

Zdjęcia ascetyczne w formie…

13 Grudnia – niedziela – Jaruzelski ogłasza stan wojenny.
Poniedziałek 14 grudnia – 1szy dzień strajku generalnego – brama Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warskiego.

Na dworcu w Lipsku…

Wnętrza. Zwykłe i niezwykłe. Czarno-białe obrazy w technice High-Key.

Na krótko wyszło słońce. Więc sikorki wcinały słoninkę, w sadzie wisiało ostatnie jabłko a na polu wielki cień drzewa – bo słońce już bardzo nisko…

Grudzień.  Jesień się skończyła – więc na pożegnanie kilka jesiennych obrazów…

Posted by administrator

Dodaj komentarz