Podobno powinny być ubrane…
Ciemno, zimno i brzydko… ale pląsy trwają…:)
Nowa praca… wykorzystałem style George Braque, Juana Grisa, Roberta Delaunay’a.
Takie światło zawsze mnie urzeka… 🙂
Cała strona została przeniesiona na inny serwer. Ufff… Wszystko za sprawą kolegi Krzycha (oby żył wiecznie).
Z tych nerw – dzisiaj kraina łagodności… 🙂
Listopad. Ostatnie listki na drzewie… 🙂
Osówka, jedna z lokalizacji kompleksu Riese w Górach Sowich.
Klasztor pocysterski w Lubiążu. Z drona i w środku.
Sztuka generatywna… 🙂
Niewielkie jeziorko, obok ogrody działkowe, no i kolory jesieni…
Pogoda wciąż ok, nie wieje też za bardzo, można polatać…
Święta c.d. Samotny Jezusik gdzieś w zapomnianym zakątku cmentarza…
No i mamy 1 Listopada… Przytłaczające święto. Halloween przynajmniej weselszy…